Czują się oszukani i są sfrustrowani. To bardzo niebezpieczne emocje w wypadku służb mundurowych. Przed wyjazdem na misje od dowódców i polityków słyszeli: "jesteście świetnie wyszkoleni, jesteśmy z was dumni". Teraz słyszą: "odsłużyliście swoje i wzięliście już pieniądze za pobyt na misjach."  Korpus szeregowych w najbliższych latach czeka prawdziwa kadrowa rewolucja.
"Siłą polskiej armii są ludzie - ich zaangażowanie, wiedza i motywacja" - twierdzi płk. rezerwy Tomasz Piekarski, laureat  Buzdygana czyli "wojskowego Oskara". Ale  szeregi wojska opuszczają   lub opuszczą żołnierze, którzy mają za sobą misje w Iraku i Afganistanie. Dlaczego w tak trudnych czasach wojsko pozbywa się wyszkolonych za nasze podatki żołnierzy?  To wynik rozwiązań, które przyjęło w 2010 roku Ministerstwo Obrony Narodowej kierowane wówczas przez B. Klicha. W myśl przepisów, szeregowi nie mogą służyć w armii dłużej niż 12 lat.  Według analiz Biura Bezpieczeństwa Narodowego, z polskiej armii w latach 2016-2022 odejdzie ponad 34 tysiące szeregowych. Ten exodus rozpocznie się lada chwila i obejmie niemal wszystkich szeregowców. Teoretycznie - najlepsi mieli pozostać w szeregach armii. Praktyka jest inna. Skierowania do szkół podoficerskich nie zawsze dostają najlepsi, ale ci, którzy "mają plecy". W szeregach armii kwitnie nepotyzm - takie przekonanie wyrażają wzburzeni żołnierze na forach internetowych (również Radia Kraków). Szeregowi czują się oszukani, bo ich miejsca zajmują źle wyszkoleni ochotnicy z Narodowych Sił Rezerwowych. Sfrustrowani żołnierze coraz częściej "rzucaja papierami". Wg danych MON z zawodowej służby wojskowej w 2013 r. odeszło na własną prośbę około 1000, a rok później – 1.600 szeregowych zawodowych.
"Wojsko Polskie z roku na rok staje się coraz słabsze i papierowe" - twierdzą żołnierze, którzy na Facebooku stworzyli stronę "Nie 12 lat służby w wojsku".
Bohaterowie reportażu pochodzą z kilku jednostek wojskowych rozlokowanych w różnych częściach naszego kraju.

Warto dodać, że Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz stwierdził, że żołnierze nie mogą być zmuszani do odejścia bez względu na kwalifikacje tylko dlatego, że ktoś chciał uniknąć wypłacania im emerytur. Zmiany przepisów umożliwią żołnierzom w korpusie szeregowych zawodowych przedłużenie kontraktów powyżej 12 lat służby, po spełnieniu określonych, nie znanych dotąd warunków.