To bardzo miła dla nas niespodzianka, Paulina Guba wygrała konkurs pchnięcia kulą na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy wyprzedzając niespodziewanie, w ostatniej próbie, faworyzowaną, utytułowaną, startującą u siebie Niemkę Christine Schwanitz. Paulina Guba została mistrzynią Europy wynikiem 19,33 m. Na czwartej pozycji uplasowała się Klaudia Kardasz z rekordem życiowym 18,48.

To dopiero drugi medal dla Polski w historii tej konkurencji w mistrzostwach kontynentu. 80 lat temu brąz wywalczyła Wanda Flakowicz rezultatem 12,55...

Do piątej kolejki 27-letnia Guba, wychowanka lekkoatletycznej sekcji Startu Otwock, była na drugim miejscu wynikiem 19,02. Prowadziła Niemka Christina Schwanitz pchnięciem na odległość 19,19. W ostatniej próbie mistrzyni Polski zdołała posłać kulę jeszcze dalej (19,33), a reprezentantka gospodarzy odpowiedziała rezultatem 18,98.

Rekord Polski wynosi 19,58. W czerwcu 1976 roku ustanowiła go Ludwika Chewińska. To najstarszy lekkoatletyczny rekord kraju. Guba w tym roku bardzo się do niego zbliżyła. Na Memoriale Kamili Skolimowskiej we Władysławowie uzyskała 19,38.

Biało-czerwona ekipa ma obecnie w dorobku pięć medali. Wcześniej po dwa złote i dwa srebrne zdobyli w rzucie młotem Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek, a w pchnięciu kulą Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki.

PAP/MS/RK