Jak mówiła Barbara Gautier, która jako dziecko trafiła do obozu, dzięki pracownikom kolei wiele informacji o tym, co się działo w obozie, mogło trafić do opinii publicznej: - Pomagali również uciekinierom z  Auschwitz, za co stracili życie.

- Takich pewnie małych i większych poświęceń i działań ze strony tych, którzy zginęli, którzy pomagali, było bardzo dużo. Myślę, że powinniśmy wszyscy nie tylko pamiętać, ale też uczyć się, jak wiele dobrego można zrobić dla drugiego człowieka nawet w ekstremalnych sytuacjach -    przekonywała była premier Beata Szydło.

Zobacz też: Uroczystości 80. rocznicy pierwszego transportu Polaków do Auschwitz

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił, że w czasach istnienia obozu Auschwitz, każdy pociąg, który tu docierał, był pociągiem do piekła. „Tym piekłem na ziemi, które człowiek człowiekowi zgotował, był obóz Auschwitz-Birkenau. Jesteśmy kolejnym pokoleniem. Chcemy żyć w pokoju. To refleksja, która każe nam pamiętać, że dopóki pamiętamy o tym, co działo się tutaj, zrobimy wszystko, by nie dopuścić, by gdziekolwiek (…) pojawiło się kolejne zarzewie piekła, do którego będą jeździły pociągi śmierci” – powiedział.

Z propozycją upamiętnienia tablicą kolejarzy wyszli kilka lat temu historyk Adam Cyra i Marek Księżarczyk, prezes miejskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem. Inicjatywę poparł społeczny komitetu obchodów 14 czerwca, który w ramach przygotowania 80. rocznicy I transportu polskich więźniów do KL Auschwitz zwrócił się o pomoc do PKP. Przewodniczącą komitetu jest Barbara Gautier.

Adam Cyra, związany przez wiele lat z Muzeum Auschwitz, podkreślił, że postawa polskich kolejarzy podczas II wojny była bohaterska. Uszkadzali lokomotywy, podpalali niemieckie cysterny z paliwem, podmieniali listy przewozowe, przemycali żywność do miast i - w miarę dostępnych środków – do gett. Przyczynili się do osłabienia logistyki zaopatrzenia na froncie wschodnim.

Również postawa kolejarzy z Oświęcimia była heroiczna. Kilkudziesięciu za działalność konspiracyjną i pomoc niesioną więźniom Auschwitz zginęło. Udało się dotrzeć do ponad 20 nazwisk kolejarzy.

Cyra podkreślił, że współcześnie - w czasach prób obwiniania Polaków winą za Holokaust – należy pamiętać, iż całkowitą odpowiedzialność za przewóz ofiar niemieckiego ludobójstwa ponosi Deutsche Reichsbahn, która w latach 1939–1945 zagrabiła majątek PKP i siłą wcieliła do służby polskich kojarzy.

 

Tomasz Bździkot/PAP/jgk


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.