Największą inwestycją jest nowoczesna hala widowiskowo-sportowa z trybunami dla kilkuset kibiców. Początkowo były obawy, że niewielkie miasteczko nie potrzebuje tak dużego obiektu. Ale jak przekonuje Józef Moskal, dyrektor centrum - zainteresowanie halą jest większe, niż przypuszczano.

- Hala ma ogromne obłożenie, stworzyliśmy nawet listę rezerwową. - podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków - Do południa z hali korzystają szkoły, które mają trudne warunki, np. nie mają dobrych sal gimnastycznych. Popołudniu halę zajmują kluby. A wieczorami wynajmują ją osoby prywatne.

Do Myślenic na zgrupowania przyjeżdżają też drużyny z całej Polski. Na przykład kluby ekstraklasy piłki ręcznej. Trenują na hali, a nocują w internacie w pobliskiej szkole.

Zobacz też: Myślenice: nowa hala, park nad Rabą. A co z pracą?