Dziś to prace przygotowywane na konkurs Muzeum Krakowa. Nawiązują jednak do odbywającego się od wieków na Zwierzyńcu w Krakowie wielkanocnego odpustu Emaus. W kramach tradycyjnie sprzedawane są zabawki, lokalne wyroby rzemieślnicze czy piernikowe serca.

"Wśród nich przez wiele lat było drzewko życia, czyli bardzo prosta zabawka złożona z kijka, w które wetknięte były zielone rzeźbione listki, a na szczycie umieszczony był na sprężynce malowany ptaszek" – opowiada PAP Maria Lempart, kierowniczka Domu Zwierzynieckiego, oddziału Muzeum Krakowa.

Dawne fotografie dowodzą, że taka zabawka była spotykana na Emausie i innych wiosennych odpustach jeszcze przed II wojną światową. Związana była - jak wyjaśnia muzealniczka, z odradzającą się przyrodą. Miała symbolizować wiosnę, powracające zielone liście, ptaki, które przylatują, zakładają gniazda, składają jaja i oczekują na pisklęta.

"Ale również miała nas ta tradycja drzewka życia przenosić w nieco dawniejsze rejony, kiedy nasi jeszcze przedchrześcijańscy przodkowie wierzyli, że na wiosnę dusze zmarłych przylatują na ziemię w postaci ptaków i siadają na wiosennych drzewach, przyglądając się żyjącym" - dodaje.

Maria Lempart przyznaje, że później tradycja tego drzewka - które jako prostą zabawkę można było kupić na Emausie - gdzieś zaginęła. "Wyparta została przez inne zabawki, głównie plastikowe, tanie przedmioty, które nie mają tej głębszej treści. I parę lat temu Muzeum Krakowa postanowiło przywrócić do świadomości istnienie w ogóle takiej zabawki, jaką było drzewko życia. A ponieważ w tej chwili właściwie taki odpust wiosenny to głównie Emaus, nazwaliśmy to drzewko drzewkiem emausowym” - tłumaczy.

Dziś można je znaleźć już nie na odpuście, ale w Pałacu Krzysztofory, oddziale Muzeum Krakowa przy Rynku Głównym, gdzie znajdują się wszystkie przekazane na konkurs prace. Od dziewięciu lat do Muzeum trafiają drzewka różnej wielkości, wykonane w różnych technikach, przez twórców w każdym wieku. Wszystkie ma łączyć tylko symbolika.

W tym roku zgłoszono w sumie 64 prace w sześciu kategoriach. To trzy kategorie wiekowe, dwie kategorie grupowe i kategoria drzewka tradycyjnego. "To jedyna kategoria, w której nie liczy się wiek, ale wykonanie z konkretnych materiałów i w konkretnej technice - są to drzewka, które bezpośrednio odnoszą się do tych zachowanych na fotografiach dawnych. Musi być to drzewko drewniane, rzeźbione, malowane i posiadać przynajmniej jednego ptaszka na sprężynce" - zaznacza Maria Lempart.

Jak dodała, jury konkursu już wybrało najpiękniejsze prace. Nazwiska ich autorów zostaną ogłoszone w Poniedziałek Wielkanocny o godz. 12.00 w Sali Miedzianej Pałacu Krzysztofory w Krakowie. Tego dnia w godzinach od godz. 10 do 17 będzie można również głosować na wybrane drzewko w plebiscycie publiczności, którego wyniki muzeum poda na oddziałowym profilu na Fecbooku. Natomiast wystawa pokonkursowa drzewek potrwa do 15 maja.