Do wypadku doszło w piątkowy wieczór na stawach w Chełmku. Około godz.21 dyżurny policji otrzymał informacje o zaginieciu starszego, chorego na cukrzycę mężczyzny. Od kilku godzin rodzina nie miała z nim kontaktu. Rysopis zaginionego przekazano wszystkim służbom i rozpoczęto poszukiwania. Równoczesnie na komisariat zadzwonili wędkarze z Chełmka, którzy na jednym ze stawów, w pobliżu wyspy, zauważyli zanurzonego w wodzie mężczyznę.

Na miejsce wezwano straż pożarną i pogotowie. Mężczyzna nie był w stanie wydostać się z wody, ostatkiem sił trzymał się zarośli i z trudem łapał oddech. Na ratunek ruszył mu policjant z Chełmka. Dopłynął do wyspy i udzielił mężczyźnie pierwszej pomocy. Następnie starszego pana przekazano załodze pogotowia. Mężczyzna trafił do oświęcimskiego szpitala.


Marek Mędela/bp