- Będziemy wiedzieć o tym, że wystąpią opady. Mamy precyzyjny system prognozowania, korzystamy z kilku źródeł. Mamy czujniki w różnych częściach miasta. Wiemy jaka jest temperatura przy gruncie i poniżej gruntu - mówi Piotr Odorczuk z krakowskiego MPO.

W tym roku do dyspozycji MPO jest 244 pojazdów do odśnieżania dróg i chodników, w tym solarki i ciągniki. Będzie też jedna zamiatarka ze specjalną szczotką do zamiatania śniegu z zabytkowej płyty Rynku Głównego.

 

 

 

 

(Teresa Gut/ko)