Zanim słupki rtęci wystrzeliły w górę, mieszkańcy prawie 4 tys. domów na terenie gminy Chełmiec, zużywali dziennie około 1600 kubików wody, w ostatnią sobotę było to już 2,5 kubików. - To ogromna ilość, to 2,5 mln litrów wody w jedną sobotę. Pracownicy, którzy mają dyżury w terenie, zgłaszają, że okoliczne baseny są wypełnione wodą. Z jednej strony można się cieszyć, bo skoro nas stać na baseny, to oznacza, że jesteśmy bogaci, ale woda jest zbyt cenna, by w ten sposób ją wykorzystywać - mówi dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Chełmcu Bogumiła Aszklar-Lelito. Tym bardziej że nadmierne zużycie wody powoduje jej braki w wyżej położonych miejscach. Z takim problemem w weekend musieli się mierzyć mieszkańcy Klimkówki, gdzie nie ma jeszcze zbiornika retencyjnego, który jest ratunkiem a takich sytuacjach, dlatego dyrektor Aszklar Lelito apeluje, żeby korzystać z wody rozsądnie. W przeciwnym razie mogą wystąpić przerwy w dostawie wody.
Do takiej awarii doszło wczoraj w Tarnowie, a wcześniej w Dąbrowie Tarnowskiej i okolicach Brzeska.
- Wszystko przez znaczny wzrost ciśnienia w sieci wodociągowej. Przez kilka godzin była przerwa w dostawie wody w kilku miejscowościach - mówi Prezes Tarnowskich Wodociągów Tadeusz Rzepecki
Prezes Tarnowskich Wodociągów również apeluje o to, by nie marnować wody i informować spółkę o niekontrolowanych wyciekach.
Sądeckie Wodociągi proszą użytkowników swojej sieci o to samo, ale zwracają uwagę jeszcze na jeden problem, mianowicie kradzieży wody. Do takich sytuacji dochodzi między innymi na terenie gminy Korzenna, gdzie niektórzy podłączają się do hydrantów przeciwpożarowych, by darmowo napełnić sobie basen.
- Sprawcy muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Jeśli ktoś widzi sytuacje, że woda może być pobierana nielegalnie i dzwoni do nas, to jesteśmy bardzo wdzięczni – mówi rzeczniczka Sądeckich Wodociągów Małgorzata Cygnarowicz
O tym, jak cenny jest każdy metr sześcienny wody doskonale wiedza mieszkańcy Młyńczysk, a konkretnie jednego z najwyżej położonych tam przysiółków Morgi pod górą Modyń, gdzie mieszkańcy korzystają z przydomowych studni, które wysychają każdego lata. - Nam nie trzeba przypominać, by oszczędzać wodę - mówi jedna z mieszkanek Krystyna Rusnak.
Na szczęście gehenna mieszkańców wkrótce się skończy, bo gmina Łukowica wreszcie rozbudowuje sieć wodociągową w Młyńczyskach i tak prozaiczne rzeczy, jak kąpiel, czy pranie nie będą już w przysiółki Morgi takim wyzwaniem.
- A
- A
- A
Apel o oszczędzanie wody, są miejsca, gdzie zaczyna jej brakować
Tropikalne upały, które od kilku dni nam towarzyszą, automatycznie przełożyły się na większe zużycie wody. W niektórych gminach jest ono nawet dwukrotnie wyższe niż zanim temperatura poszybowała w górę. Wszystkiemu winne napełnianie basenów, które coraz częściej pojawiają się przy domach oraz podlewanie trawników. Niektórzy w tym celu, by nie płacić wyższych rachunków, uciekają się nawet do kradzieży wody. A kiedy leje się ona strumieniami, w wyżej położonych miejscach może jej zacząć brakować.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
12:20
Pracownicy szpitala Narutowicza z połową wynagrodzenia. Wiceprezydent Kracik: "To skandal"
-
11:37
Nowa przeprawa na Wiśle już nabiera kształtów
-
11:16
Czy trzeba mieć zgodę drugiego rodzica na wyjazd z dzieckiem na wakacje?
-
11:11
Na jakich zasadach w Krakowie w komunikacji miejskiej można podróżować ze zwierzętami?
-
10:58
Ruszyły wypłaty renty wdowiej. "Jak ktoś złoży wniosek do końca lipca, dostanie świadczenie z wyrównaniem"
-
10:55
Na razie nie poznamy proponowanych wariantów trasy S7 z Krakowa do Myślenic
-
10:02
Przez kilka dni przypominała oblężoną twierdzę. W Starej Wsi życie wraca do normy. ZDJĘCIA
-
09:48
"Wszystko się zgadza i nic nie pasuje" - w galerii Krakowskiej Huty Szkła - Lipowa 3
-
09:32
Reprezentacja Polski w blind-footballu walczy na mistrzostwach Europy. Gole strzela nasz radiowy kolega
-
09:28
Lasy dla życia
-
08:55
Dwa dni bez dorożek na Rynku Głównym w Krakowie. Będzie za gorąco
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze