Co roku w polskich elektrowniach i elektrociepłowniach powstaje około 4 mln ton popiołów lotnych. Ogromne ilości popiołów są składowane i zanieczyszczają środowisko. Część z nich, jako materiał drobnoziarnisty, jest wywiewana, co potęguje zjawisko smogu. Ponadto składowiska odpadów zajmują przestrzeń, którą można wykorzystać do innych celów. Do tego dochodzą wysokie koszty składowania i tzw. opłaty środowiskowe, którymi obciążeni są producenci. Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie  badają możliwości wykorzystania popiołów - mówi prof. Tomasz Bajda.

W ramach projektu finansowanego przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej  powstanie również technologia produkcji nawozów mineralno-organicznych z dodatkiem węgla brunatnego, przeznaczonych dla gatunków roślin dominujących w Europie. Prace są realizowane przez konsorcjum FUNash, w którym  uczestniczą również naukowcy z Politechniki Lubelskiej  i Uniwersytetu Warszawskiego. Szacują oni, że dzięki opracowaniu nowej technologii zagospodarowanie popiołów lotnych w Polsce zwiększy się o 3 do 5 proc.

 

Z prof. Tomaszem Bajdą z AGH w Krakowie  rozmawiała Ewa Szkurłat.