Na pierwsze spotkanie w Urzędzie Miasta Krakowa zaproszeni byli mieszkańcy trzech dzielnic: Starego Miasta, Grzegórzek i Prądnika Czerwonego. Ale jak się okazało, przyszli też mieszkający w innych dzielnicach. Większość bez wyrobionego zdania na temat pomysłu. "Jestem zarówno mieszkańcem Krakowa, jak i obywatelem Rzeczpospolitej. Zarówno krakowian, jak i Polaków powinno interesować, co dzieje się w mieście i w kraju" - mówi pan Adam, mieszkaniec Bronowic. "Nie wiem, czy jestem za czy przeciw, Przyszedłem posłuchać. Byłoby miło, gdyby Kraków został gospodarzem tak ważnej imprezy, ale nie wiem, czy miasto i region udźwigną ciężar tej organizacji. Przez 25 lat Kraków nie poradził sobie z korkami, a tymczasem ma sobie poradzić w ciągu siedmiu. We wniosku aplikacyjnym jest też mowa o dobrym połączeniu Rabki z Zakopanem. Nie wiem, jak to się ma do mostu w Białym Dunajcu, gdzie jest ruch wahadłowy" - dodał.

Walka o Ogień 2022

Urzędnicy odpowiadają, że do 2022 roku zakopianka, a także drogi wojewódzkie na Podhalu zostaną wyremontowane. "Jeśli nasza aplikacja ma skłonić MKOl do przyznania nam Igrzysk, to muszą się pojawić gwarancje rządowe na remonty dróg" - tłumaczy Magdalena Sroka, zastępca prezydenta Krakowa. "Skrócenie czasu dojazdu do poszczególnych miejsc rozgrywania olimpijskich zawodów to będzie ważna karta przetargowa w walce o Igrzyska". Sroka długo i wyczerpująco odpowiadała na każde pytanie. Dlatego spotkanie trwało aż cztery godziny, Co ciekawe, większość uczestników wytrwała do końca. Tylko kilkanaście osób, znudzonych, opuściło salę wcześniej.

"Dowiedziałam się wielu rzeczy" - przyznaje Ania, studentka socjologii. "Wcześniej nie interesowałam się tym tematem, a chcę wziąć udział w referendum. Nie mam jeszcze wyrobionego zdania. Potrzebuję więcej czasu na zastanowienie. Być może wybiorę się na kolejne" - dodaje.

Były też osoby mniej zadowolone . "Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, ale nie na tyle szczegółowych, żeby można było podjąć w pełni odpowiedzialną decyzję w referendum" - mówi pan Ireneusz z Prądnika Białego - Zwykły mieszkaniec chciałby wiedzieć, ile pieniędzy z jego podatków zostanie przeznaczonych na tę imprezę i co mieszkaniec będzie z tego miał.

Urzędnicy zapewniali jedynie, że Kraków wyda na obiekty sportowe około 300 milionów złotych. "Jeśli rozłożyć to na siedem lat, które pozostały do Igrzysk, to naprawdę jest niewiele" - tłumaczyła Magdalena Sroka. Resztę z szacowanego ponad miliarda złotych ma dołożyć ministerstwo sportu. Urzędnicy mówili też o szansach na unijne dofinansowanie. Przekonywali również, że dzięki Igrzyskom powstaną nowe miejsca pracy i że zyska branża turystyczna. "Ponad 1/5 krakowian żyje z turystyki" - mówił prezydent Jacek Majchrowski.

Wśród uczestników byli też tacy, którzy nie wierzyli w zapewnienia komitetu konkursowego . "Dziś nie jesteśmy w stanie podać prawdziwych kosztów Igrzysk. To będzie wiadome dopiero za dwa, trzy lata. Gospodarka przecież się zmienia. Poza tym jesteśmy zależni od gospodarki światowej. Mówienie o tym dziś nie ma sensu" - mówił pan Henryk.

Podczas spotkania aktywni byli także przedstawiciele inicjatywy Kraków Przeciw Igrzyskom . Rozdawali własne opracowania. "Urząd Miasta podczas spotkań mówi tylko o korzyściach. Nie mówi o zagrożeniach związanych z zadłużeniem. Nasze materiały będziemy rozdawali na każdym takim spotkaniu, żeby mieszkańcy mieli pełny ogląd" - przekonywał Tomasz Leśniak.

Faktycznie, spotkania w ramach konsultacji społecznych są po to, aby przedstawić argumenty za. - Kraków Przeciw Igrzyskom wystarczająco mocno lobbuje. Naszym zadaniem jest przedstawić mieszkańcom nasze argumenty. - zaznaczał Jacek Majchrowski.


Kto nie pojawił się na pierwszym spotkaniu, będzie miał okazję wziąć udział w kolejnych. Wczorajsza debata ma być też do obejrzenia w internecie, na stronach Magicznego Krakowa.

Terminy kolejnych spotkań z mieszkańcami:

- 24 kwietnia (czwartek), 18.00 - hala Klubu Sportowego Korona przy Kalwaryjskiej w Podgórzu
- 28 kwietnia (poniedziałek), 18.00 - hala Wisły Kraków przy Reymonta
- 12 maja (poniedziałek), 18.00 - Nowohuckie Centrum Kultury przy alei Jana Pawła II

19 maja (poniedziałek) o 18.00 odbędzie się zaś spotkanie z organizacjami pozarządowymi, ekologicznymi i z branżą turystyczną. Miejsce: sala obrad UMK przy Placu Wszystkich Świętych

Tematy, które poruszyliśmy: Walka o Ogień 2022: Co trzeba wybudować? Walka o Ogień 2022: Oslo ma już 9 obiektów Walka o Ogień 2022: Kto jest kim w Komitecie? Walka o Ogień 2022: Co dalej z obiektami? Walka o Ogień 2022: Słowacy: "Trzymamy kciuki za referendum w Krakowie" Walka o Ogień 2022: Co z wioskami olimpijskimi? Walka o Ogień 2022: Co z następcami mistrzów?






(Maciej Skowronek/ko)