Dla mieszkańców okolic Mogilan i Świątnik Górnych na południe od Krakowa może to oznaczać kłopoty z dotarciem do pracy lub do szkoły. Autobusy MPK przy obfitych opadach nie dojeżdżają do celu. Tak było w ubiegłym tygodniu, podczas pierwszego ataku zimy.

Za zimowe utrzymanie tamtejszych tras odpowiada krakowski zarząd dróg powiatowych. - Staramy się, jak możemy, ale nie zawsze się udaje - nie ukrywa w rozmowie z Radiem Kraków Marian Paszcza, dyrektor Zarządu.

Krakowskie MPK zachęca jutro do śledzenia informacji na temat ewentualnych skróconych kursów. Można to zrobić na Facebooku przewoźnika i na Twitterze.