Najmłodszy wandal miał 12 lat, najstarszy niespełna 18. Nastolatkowie wyjaśnili policjantom, że chcieli "zamalować brzydkie graffiti". Policjanci odebrali nieletnim farbę i pędzle. Pięcioro nastolatków za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym. 17-latek będzie sądzony jak dorosły.