Akcja ma zapobiegać wstrząsom anafilaktycznym, czyli gwałtownym reakcjom organizmu na alergen. Jego przyczyną mogą być: ukąszenia owadów, antybiotyki, a nawet orzeszki ziemne. W drastycznych przypadkach wstrząs może być przyczyną śmierci. "Pacjenci powinni wiedzieć, że ciągły katar, kichanie czy wysypka to może być alergia, którą można leczyć" - tłumaczy prof. Tomasz Jan Guzik z Uniwersytetu Jagiellońskiego.



W tym roku sezon na alergię zaczął się znacznie wcześniej niż w ubiegłym - w lutym, a nie w maju. Dlatego też, z powodu długich kolejek do alergologów, trudno jest dostać się do lekarza. Akcja ma ułatwić dostęp do specjalistów. Lekarze przyjmować będą w Krakowie, Bochni, Chrzanowie, Kętach, Rabie Wyżnej oraz w Zębie. Pełna lista placówek znajduje sięTUTAJ .



(Ewa Ostapowicz/ko)