Jak przekazał Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wprowadzane od poniedziałku zmiany dotyczą budowanego odcinka drogi ekspresowej S7 Widoma – Kraków Nowa Huta.

W leżącym na jej przebiegu Zastowie ok. godz. 10 zmieniona zostanie organizacja ruchu w okolicy budowanego węzła "Raciborowice". Wprowadzony zostanie ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną. Piesi będą mogli poruszać się tylko południową stroną drogi (od strony linii kolejowej). Obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 30 km/h.

Zmiany związane są z przebudową ul. Kościuszki w Zastowie, która docelowo będzie przebiegała pod S7. Taka organizacja ruchu potrwa ok. 10 miesięcy

- zapowiedział przedstawiciel GDDKiA.

W niedalekich Łuczycach ok. godz. 9 zamknięty zostanie odcinek ul. Wspólnej o długości ok. 140 m, w rejonie skrzyżowania z ul. Załucek. Zamknięty będzie przejazd między ul. Załucek w Sieborowicach a ul. Wspólną w Łuczycach. Objazd zostanie wytyczony przez Sieborowice (ul. Załucek, ul. Nad Stawem, ul. Grabowiec) i Łuczyce (ul. Prądnik, ul. Sadowa).

Droga zostanie zamknięta z powodu budowy wiaduktu, którym droga ekspresowa S7 będzie przechodzić nad ul. Wspólną. Taka organizacja ruchu potrwa ok. 7 miesięcy

- wskazał Michna.

Budowany odcinek S7 o długości 18,3 km przebiega od węzła Widoma (bez węzła - powstał on w ramach budowy odcinka Szczepanowice – Widoma) do włączenia do węzła Kraków Nowa Huta. Inwestycja jest realizowana na mocno zurbanizowanych terenach Krakowa, w związku z czym jest kosztowna i skomplikowana pod względem technicznym. Na trasie powstaną m.in. cztery węzły drogowe (Łuczyce, Raciborowice, Kraków Mistrzejowice, Kraków Grębałów), a także wiele innych obiektów inżynieryjnych. Zgodnie z harmonogramem budowa ma się zakończyć w listopadzie 2024 roku.

Za dokończenie budowy odcinka drogi ekspresowej S7 od węzła Widoma do Krakowa odpowiada konsorcjum Gulermak i Mosty Łódź, wybrane na wiosnę 2021 r. przez GDDKiA na miejsce poprzedniego wykonawcy. Umowa z nim została wypowiedziana, ponieważ dotychczasowe tempo prac nie pozwoliłoby na zakończenie ich w uzgodnionym terminie. Wartość zadania to blisko 1,546 mld zł.