- Dwusetna rocznica urodzin wynalazcy to doskonała okazja na lekcję historii. Na wystawie można podziwiać znaczki, widokówki, pocztówki. Wszystko jest związane z postacią Ignacego Łukasiewicza. Dla znawców będą tam białe kruki. Dla pozostałych osób to ciekawa lekcja historii i możliwość zobaczenia czegoś, co odchodzi już do lamusa - mówi Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Gorlic.

Wystawę można oglądać do końca marca. Przypomnijmy, dzięki pracy badawczej Łukasiewicza w 1854 roku w dzielnicy Zawodzie w Gorlicach zapłonęła pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa.