- Dzisiaj zajmiemy się schorzeniem z szerokiej grupy chorób autoimmunologicznych, w których to organizm zwraca się przeciw sobie. Wiemy, że układ immunologiczny nastawiony na zwalczanie bakterii i wirusów, a tutaj ulega rozregulowaniu i zaczyna "atakować" własne komórki. Mowa o hashimoto. Czy ta obco brzmiąca nazwa oznacza po prostu zapalenie tarczycy?

 

Dr Jacek Pantofliński - Tak, jest to typ przewlekłego, autoimmunologicznego zapalenia tarczycy. Typowy obraz kliniczny był opisany przez Hakaru Hashimoto w 1912 roku, więc stąd to określenie hashimoto.


- Mam wrażenie, że mało się mówi o hashimoto, a to bardzo częsta choroba. Dotyka głównie kobiet, ale zdarza się, że chorują też mężczyźni i dzieci.

 

Dr Jacek Pantofliński - W przeważającej części wśród pacjentów są kobiety. Kobiety bardziej niż mężczyźni są predysponowane do wystąpienia chorób z autoagresji.


- Depresja, osłabienie, bóle mięśni, nerwowość, bezsenność, a przede wszystkim otyłość to pierwsze symptomy hashimoto, czy może objawy zaawansowanego stadium choroby?

 

Dr Jacek Pantofliński - Klasyczna ciężka niedoczynność tarczycy może objawiać się zaburzeniami pamięci, koncentracji, otyłością - w sensie takiem, że wygląd pacjenta przypomina obrzmienie - oczywiście to stadium zaawansowane. Natomiast w postaciach subklinicznych objawy są niecharakterystyczne.

 

- To jak je rozpoznać?

 

Dr Jacek Pantofliński - Jeśli w rodzinie występowały choroby z autoagresji, tym bardziej choroby autoimmunologiczne, to w pierwszej kolejności tacy pacjenci są brani pod uwagę.


- To choroba cywilizacyjna, środowiskowa, czy genetyczna? 

 

Dr Jacek Pantofliński - Wszystkie te czynniki naraz można brać pod uwagę, ponieważ niewątpliwym czynnikiem ryzyka są predyspozycje genetyczne. Jednocześnie przyjmuje się, że czynnikiem wyzwalającym te zaburzenia mogą być infekcje bakteryjne, wirusowe.

 

- Jaki jest podstawowy pakiet badań służący zdiagnozowaniu tej choroby?

 

Dr Jacek Pantofliński - Diagnozujemy poprzez oznaczenie przeciwciał tarczycowych. Pierwszy krok: TSH, fT3, fT4, PRL,TPO, TG i USG tarczycy.

 

- Choroba ma przebieg przewlekły, zmiany są, niestety, nieodwracalne. Czy to oznacza, że do końca życia trzeba kontrolować poziom hormonów?

 

Dr Jacek Pantofliński - Tak, tacy pacjenci muszą być pod stałą kontrolą. Jeśli chodzi o dietę, to istotne restrykcje i ograniczenia nie mają tu większego wpływu.