- A
- A
- A
Kraków uczcił walentynki tradycyjnie "po krakosku"
Tysiąc budek lęgowych dla małych ptaków a także karmników rozdano w piątek w Krakowie z okazji Walentynek. Akcję po raz kolejny zorganizowały krakowskie MPO i Asocjacja Promotorów Radosnego Ptaka. Wszystkie domki zbudowano z materiałów z odzysku.Rozdawanie budek i karmników rozpoczęło się w południe przed krakowskim magistratem. Chętni dużo wcześniej ustawiali się w długiej kolejce, aby je odebrać. Słuchali też informacji o rodzajach domków dla poszczególnych gatunków ptaków, a także instrukcji jak należy je wieszać na drzewach i elewacjach budynków.
Pośród tysiąca budek przygotowanych przez pracowników MPO były domki przeznaczone dla wróbli i sikorek, większych ptaków, jak kos czy szpak, a także dla jerzyków.
"Najważniejsze, że na Walentynki nie cyniczne baloniki na druciku, jakieś głupie sms-y, czy wierszyki, tylko budka lęgowa. Jak jest poważny facet, to on przychodzi z budką lęgową i mówi do wybranki, +kochanie, zróbmy sobie taką budkę lęgową w realu+" - powiedział żartem krakowski aktywista i "miotacz idei" Asocjacji Promotorów Radosnego Ptaka Waldemar Domański.
Jak podkreślił, w wyniku działalności Asocjacji na przestrzeni ostatnich sześciu lat zawisło w Krakowie blisko 12 tys. budek lęgowych. "To spowodowało, że wróciło się trochę stad sikorek i wróbli. Ornitolodzy chwalą, że to też pomogło uratować krakowskie kasztanowce, bo ilość tych ptaków spowodowała, że sikorki zeżarły szrotnika, który z kolei pożerał kasztanowce" - zaznaczył.
Zapowiedział, że w przyszłości Asocjacja chce podjąć współpracę z krakowskimi spółdzielniami mieszkaniowymi, aby przez cały rok pobierały one budki lęgowe dla jerzyków i wieszały je na płaskich ścianach swoich wysokich bloków, gdzie gniazduje ten gatunek.
"Jeden taki ptaszek wcina codziennie 20 tysięcy komarów - to jest bardzo fajny kolega wszystkich mieszkańców Krakowa, tylko trzeba dać mu szansę, bo dzięki jerzykom mamy spokojne wieczory na balkonach czy ogródkach" - ocenił Domański.
Od kilku lat krakowskie MPO wspiera akcję ekologicznymi budkami lęgowymi, zbudowanymi z materiałów z odzysku. Jak poinformował prezes firmy Henryk Kultys, wykonują je doświadczeni pracownicy spółki komunalnej. W zakładowej stolarni powstają budki i karmniki z drewna odzyskanego ze starych mebli, pokryte daszkami wykonanymi z linoleum, papy czy innych nieprzemakalnych materiałów.
"To średnio ponad 2 tysiące budek na rok, więc jeżeli przyjąć że każda budka waży parę kilo, to ta masa drewna wbudowanego jest ogromna. Do tego dochodzą inne materiały z odzysku. Nowe są tylko gwoździe i śrubki" - wyjaśnił prezes MPO.(PAP)
Bartłomiej Bujas/Katarzyna Maciejczyk/PAP/jgk
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
23:09
Remis z Holandią po dobrym meczu
-
22:05
Dlaczego ludzie ukrywają lwy? Przetrzymywanie egzotycznych zwierząt to systemowy problem
-
21:13
Dlaczego zatonął Jan Heweliusz? Skrywane fakty
-
19:54
Józefa Szczurek - Żelazko: "Decyzje rządu spowodują, że kobiety nie będą chciały rodzić dzieci"
-
17:36
Śledztwo ws. dyrektorki Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Skawinie. Miała wykorzystać publiczne pieniądze do prywatnych celów
-
17:28
Krakowskie buspasy. Miało być szybciej i sprawniej, są korki i zmarnowany czas
-
16:04
Inwestycja Roberta De Niro niszczy zabytek modernizmu? "Nie możemy żyć w skansenie"
-
15:13
„To nie jest epatowanie przemocą” – psychoterapeutka o filmie "Dom dobry"
-
15:10
Najstarsze tarnowskie kino w remoncie. Seanse nadal będą wyświetlane
-
15:04
Dlaczego o problemach Trzebini i Olkusza ministerstwo rozmawia... bez Trzebini i Olkusza?
-
14:29
Które kosmetyki do brody są niezbędne, a których unikać?
-
13:52
Prezes ZNP: Potrzebujemy młodych nauczycieli jak kania dżdżu
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze