Nie tylko pisał w sposób przejmujący, ale potrafił również zgromadzić wokół swoich koncepcji artystycznych wspaniałych twórców – od utalentowanych amatorów, po sławnych twórców z kraju i zagranicy. Krakowscy artyści i ludzie kultury wiadomość o jego śmierci, w grudniu 2022 r., przyjęli z ogromnym smutkiem. Wieczór poświęcony pamięci Jacka Lubarta-Krzysicy – bo o  nim mowa – zatytułowany „Poezja jest odgłosem ciszy”, odbędzie się już w najbliższy piątek (24.02.2023), o  godz.  17.00 w Urzędzie Miasta Krakowa, przy Rynku Podgórskim 1
(Sala im. Franciszka Maryewskiego). Organizatorem wydarzenia jest Centrum Kultury Podgórza. Wstęp wolny.

W jego twórczości w sposób szczególny obecny był motyw wojny i obozów koncentracyjnych, w  których byli więzieni i zginęli jego najbliżsi, w tym ojciec i dziadek. Chcąc zmierzyć się z  obezwładniającym piętnem, które odcisnęła na nim wojna – w latach 1962-63 codziennie odwiedzał teren dawnego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Wewnętrzna przemiana, od wielkiego bólu i  poczucia krzywdy do „stoickiego oglądania świata” znajdowała odzwierciedlenie w jego twórczości (przechodzenie od wierszy obozowych do liryków oraz wywiadów i prób dziennikarskich). Często nawiązywał też wspomnień z dzieciństwa związanych z piekarnią wuja (Bielsko). Czas spędzony tam na słuchaniu bajek, opowiadanych mu przez przesiedlonych z kresów Rzeczpospolitej piekarzy, zaowocował po latach m.in. tłumaczeniami ludowych bajek ukraińskich, białoruskich, czy rosyjskich, których się podejmował. Stosował w nich wypróbowaną już przez Mickiewicza formę uzyskiwania śpiewnej frazy za pomocą dźwięcznego wiersza rytmicznego i rymowanego (np. w tłumaczeniu wielonakładowego wydania wierszy dla dzieci Iwana Kryłowa z Dniepropietrowska). Kraków pełen jest również miejsc, w których Jacek Lubart-Krzysica organizował „misteria poetyckie” – poezję „wprowadzał” do kościołów, muzeów, klubów, hoteli, a nawet tramwajów. – Ciągle mam go przed oczami, jak w ozdobnym fezie na głowie przychodzi i zaaferowany wyjmuje z teczki  nowy tomik. Wtedy zawsze padało zdanie: „Ciekawie się zaczyna” lub „Wspaniale się zaczyna”. I to prawie niemożliwe wyobrazić siebie, że musimy teraz zmienić słowo „zaczyna się” na „skończyło się” – mówi p. Iwona Wernikowska z Centrum Kultury Podgórza, która współpracowała z nim przez kilkanaście lat.

Tę i wiele innych ciekawych anegdot i historii związanych z życiem i twórczością Jacka Lubarta-Krzysicy, będzie można usłyszeć już w najbliższy piątek (24.02.2023), o  godz.  17.00 w ramach wydarzenia „Poezja jest odgłosem ciszy”, które odbędzie się w Urzędzie Miasta Krakowa, przy Rynku
Podgórskim 1 (Sala im. Franciszka Maryewskiego). Wstęp wolny.

JACEK LUBART-KRZYSICA (ur. 24.01.1942 w Krakowie, zm.10.12.2022 w Krakowie) – poeta, dramaturg, reportażysta, edytor, animator misteriów poetyckich: „Wigilii Sowa”, „Chleba Nadziei” oraz „Zaduszek Poetyckich”. Założyciel Konfraterni Poetów – skupiającej twórców z kraju i zagranicy: m.in. poetów, krytyków, muzyków i kompozytorów. Dziennikarz, autor tekstów piosnek i reklam. Współtwórca kabaretów. Poza kilkudziesięcioma wspólnymi almanachami, wydał też własne tomiki wierszy: „Gorycz nadziei” (1989), „W Krakowie” (1994), „Obok” (1997), „Tramwajem przez Kraków” (2005), „Rymowanki kranowianki” (2014), „Kraków w poezji” (2016), „Jestem” (2016), „Gorycz nadziei” (2019 oraz dwutomową powieść „Nikodem wnuk Nikodema” (2004), „Nikodem i miłość” (2005). Jego utwory zostały przełożone na: rosyjski, litewski, ukraiński, rumuński, węgierski, słowacki, czeski, niemiecki, angielski, a nawet arabski. Zmarł 10 grudnia 2022 w Krakowie.