"Rada, reprezentując interesy mieszkańców, nie może przejść do porządku dziennego, jeśli wpływa do niej prawie 500 wniosków od prywatnych przedsiębiorców z negatywnym stanowiskiem wobec rozbudowy galerii. I to są przedsiębiorcy zatrudniający pokaźną liczbę ludzi" -przekonywał przewodniczący tarnowskiej Rady Miasta Kazimierz Koprowski z PiS. 

Formalnie tarnowscy radni, zobowiązali prezydenta Tarnowa do korekt w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego, który mieli przyjąć. Wprowadzili tam szereg radykalnych ograniczeń dotyczących planów rozbudowy galerii handlowej.