Jest taka baza w Krakowie, następne są dopiero w Kielcach i Sanoku a realny zakres operacyjny śmigłowca to ok. 60 km. Bez wątpienia taka baza realnie podniesie poziom bezpieczeństwa mieszkańców regionu - uważa Pilch.

Roczne koszty utrzymania takiej bazy to około 4 milionów złotych. Na ich pokrycie musiałby się zgodzić lokalne samorządy. Pieniądze na jej utworzenie oraz zakup śmigłowców mogą pochodzić z dofinansowanie europejskiego.

Wybory samorządowe - serwis specjalny

Marcin Golec/bp