Osłabiony kontuzjami zespół Wisły Can-Pack przegrał w Eurolidze koszykarek z USK Praga 57:78. Biała Gwiazda po raz kolejny zmuszona była zagrać bez swojej podstawowej rozgrywającej grając w dodatku siódemką zawodniczek, w tej sytuacji mistrzynie Czech praktycznie od początku do końca niepodzielnie rządziły na boisku. "Zabrakło atutów" - tłumaczyła kapitan Wisły Justyna Żurowska Cegielska podkreślając, że brak Cristiny Ouvinii jest bardzo odczuwalny. Bardzo mocnym punktem rywalek była natomiast niemal bezbłędna była koszykarka Wisły Candice Dupree, która od niedawna występuje w barwach praskiej drużyny.

Wisła Can-Pack ciągle jednak zachowuje szanse awansu do ósemki najlepszych klubowych kobiecych drużyn Europy. Kolejny euroligowy mecz Białej Gwiazdy za tydzień we Francji, wcześniej - w sobotę - u siebie ważne ligowe spotkanie z MKS Polkowice.

Wisła Can-Pack Kraków – ZVVZ USK Praga 57:78 (14:25, 12:21, 9:17, 22:15).

Wisła Can-Pack Kraków: Yvonne Turner 16, Justyna Żurowska-Cegielska 12, Agnieszka Szott-Hejmej 10, Devereaux Peters 8, Laura Nicholls Gonzales 5, Małgorzata Misiuk 4, Magdalena Ziętara 2.

ZVVZ USK Praga: Candice Dupree 16, Katerina Elhotova 12, Sonja Petrovic 12, Alena Hanusova 11, Ilona Burgrova 9, Laia Palau 8, Kia Vaughn 4, Tijana Ajdukovic 2, Marta Xargay 2, Teraza Vyoralova 2, Karolina Elhotova 0.

Marek Solecki/RK