O tym, że wniosek o wydanie listu żelaznego wobec Magdaleny K. wpłynął do krakowskiego sądu okręgowego, na początku września poinformowała jego rzecznik Beata Górszczyk. Adwokat podejrzanej, Maciej Burda po raz kolejny wystąpił o wydanie go dla swojej klientki, zapewniając - według doniesień medialnych - że nie będzie ona utrudniała postępowania i wpłaci 100 tys. zł poręczenia.

W środę sąd okręgowy, podczas niejawnego posiedzenia, odrzucił jednak wniosek o wydanie listu, pozwalającego osobie oskarżonej, bądź podejrzanej na stawanie przed sądem z wolnej stopy, co oznacza, że ta osoba nie jest zatrzymana ani tymczasowo aresztowana do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Może on być wydany tylko na wniosek osoby zainteresowanej. W przypadku Magdaleny K. po raz pierwszy został złożony już w ub.r. i sąd go nie uwzględnił.

Jak poinformował dziennikarzy Tomasz Dudek z Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, decyzja sądu była motywowana "istniejącą obawą matactwa".

Osoba która ubiega się o list żelazny musi przebywać za granicą, złożyć oświadczenie dotyczące swojego pobytu na terenie Polski po uzyskaniu listu, zapewnić, że stawi się na każde wezwanie organu prowadzącego postępowanie oraz zapewnić, że nie podejmie prób mataczenia.

Magdalena K. jest poszukiwana na podstawie listu gończego wydanego przez Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. Za kobietą wydany został Europejski Nakaz Aresztowania, otrzymała ona także czerwoną notę Interpolu, która oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań w celu aresztowania i ekstradycji. Za ukrywanie poszukiwanej lub pomaganie jej w ucieczce grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(PAP/ko)