Mariusz Ciarka z małopolskiej policji zapewnia jednak, że w Małopolsce nie ma jakichkolwiek informacji o zagrożeniu terrorystycznym. Dodatkowe patrole wyszły na ulice, by mieszkańcy czuli się bezpieczniej. "Nie ma na chwilę obecną podstaw, żeby zwiększać stan gotowości służb w związku z zagrożeniem terrorystycznym. Nie znaczy to jednak, że my nic nie robimy. Żeby wpłynąć na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, została zwiększona ilość patroli w okolicach obiektów, które mogą być zagrożone" - podkreśla Ciarka.

Wciąż wstrzymane są loty z Krakowa do Brukselii. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostaną wznowione.

 

 

 

 

 

(Karol Surówka/ko)