Tegoroczna, trzecia już edycja „Biegu po emocje” to zachęta do tego by ponad sportowe medale, stawiać łamanie barier.

3. edycja „Biegu po emocje” to akcja charytatywna, w której w czasie zaledwie 10 dni czwórka biegaczy pokona trasę z Suwałk do Krakowa. Łącznie przebiegną 960 km. Wszystko po to, by pomóc Basi Turek, w 90% dotkniętej niepełnosprawnością. Na każdy dzień biegu zostało zaplanowanych 100 km. trasy, ale ambitny plan przewiduje też dłuższe odcinki.

Tegoroczny bieg to nie tylko zmaganie Szymona, Oksany, Oli i Kuby dla Basi. Tym razem każdy może przyłączyć się do projektu i poczuć jak wielką siłę ma pomaganie w biegowych butach. Do akcji można będzie dołączyć zdalnie, realizując swój własny bieg lub przebiegając fragment oryginalnej trasy “Biegu po emocje”.Wydarzeniu towarzyszy zbiórka środków dla Basi Turek. Cel to zebranie 50 tys. PLN, które będą cegiełką, pozwalającą na zakup dostosowanego do potrzeb Basi mieszkania.

We współpracy z partnerami akcji przygotowane zostaną limitowane pakiety, które będzie można nabyć na portalu zrzutka.pl i jednocześnie wesprzeć Basię Turek w jej maratonie do samodzielności. Organizatorzy zrzutki zachęcają również do dobrowolnych wpłat, a przede wszystkim do włączenia się w promowanie wydarzenia. Więcej szczegółów odnośnie możliwości zaangażowania w projekt można znaleźć na stronie biegpoemocje.pl.

„Największą siłę daje mi walka o zmianę czyjegoś życia na lepsze. To przywilej mój i nas wszystkich.”
Szymon Makuch

O BASI

Basia Turek jest w 90% niepełnosprawna. Z powodu dwukrotnego błędu lekarskiego od urodzenia porusza się na wózku. Jednak dzięki wielkiej determinacji 10 lat temu udało jej się wyprowadzić z domu rodzinnego, skończyć studia w zakresie coachingu i pedagogiki oraz zrealizować wiele projektów,Życie na własną rękę nie byłyby możliwe, gdyby nie ludzie. To dzięki nim Basia porusza się, żyje. W praktyce, żeby Basia mogła wstać z łóżka, każdego dnia ktoś musi przyjść i ją z niego podnieść. Podobnie jest z każdą inną prostą czynnością. Dlatego postanowiliśmy połączyć siły i zawalczyć o dopasowane do potrzeb Basi mieszkanie. Celem tegorocznego Biegu po emocje jest zebranie 50 tys. PLN.

O EKIPIE BIEGU PO EMOCJE

Szymon Makuch jest biegaczem ustradystansowym. Specjalizuje się w biegach charytatywnych, wymagających silnej psychiki i doskonałego przygotowania fizycznego.Postanowił zrezygnować z łechtających ego medali na rzecz zmiany czyjegoś życia na lepsze. Bicie rekordów nabrało dla niego nowego wymiaru. Tegoroczny „Bieg po emocje” to kolejny etap długofalowego planu biegów charytatywnych,który Szymon chce rozwijać w kolejnych latach.Oksana Shmygol, Aleksandra Makuch i Jakub Guzik współtworzą projekt od strony logistycznej, organizacyjnej i wizerunkowej oraz sami pokonują setki kilometrów „Biegu po emocje”, żeby wspólnie przyczynić się do sukcesu tego charytatywnego wydarzenia.