Jego kolega był kierowcą ciężarówki, która miała dostarczyć żywność do Kampusu Miłosierdzia w Brzegach, jednak została zawrócona ze względów bezpieczeństwa. Dwóch kompanów postanowiło zabrać cały towar do domu, wykorzystując panujące w ten dzień zamieszanie. Swój „łup” dokładnie sfotografowali i zdjęcia opublikowali na forum.

Można na nich zobaczyć między innymi bagażnik samochodu wypchany niebieskimi plecakami pielgrzyma czy szafy i kartony szczelnie wypełnione batonami czy krakersami. Jeden z użytkowników forum napisał co prawda, że według jego wiedzy towar został przekazany do domu dziecka, jednak w materiałach dostępnych w sieci sam autor tego nie potwierdza.

źródło: screenshot z forum

Sprawą zainteresowaliśmy Komitet Ogranizacyjny Światowych Dni Młodzieży. "To kradzież i tak trzeba tę sprawę nazwać. To duże nadużycie. Były to pakiety przeznaczone dla pielgrzymów. Będziemy tę sprawę procedować" - tak o sprawie mówi Ewa Korbut z Komitetu Ogranizacyjnego. Jak dodaje, sprawa ta dotyka wszystkich organizatorów Światowych Dni Młodzieży, ponieważ jest zaprzeczeniem idei tego wydarzenia.

Reporter Radia Kraków rozmawiał na ten temat także z księdzem Bogdanem Kordulą, który obiecał zająć się sprawą po obejrzeniu materiałów. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Jak udało nam się dowiedzieć, sprawa zabranej żywności została skierowana przez Komitet do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrzenego.

Istnieje więc prawdopodobieństwo, że szybki zysk, skończy się długim śledztwem. Wszystko przez to, że ktoś chciał się pochwalić swoim sposobem na szybki zarobek.

 

 

 

 

 

(Grzegorz Krzywak/ko)