Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Wadowice: Wielkie kłótnie przed referendum

  • Kraków
  • date_range Czwartek, 2013.09.19 17:18 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:34 )
27 października mieszkańcy Wadowic zdecydują o losie burmistrz Ewy Filipiak oraz Rady Miasta. Pod wnioskiem o referendum jego inicjatorom, Inicjatywie Wolne Wadowice, udało się zebrać 4 tys. podpisów.

Rynek w Wadowicach (wadowice.pl)

Powodem odwołania władz miasta ma być rażąca niegospodarność, działanie na szkodę gminy i lokalnych przedsiębiorców oraz tzw. lokalny folwark pani burmistrz. Jacek Bańka w czwartek rozmawiał z rzecznikiem wadowickiego magistratu Stanisławem Kotarbą, który przekonywał, że organizacja referendum jest niezrozumiała m.in. z przyczyn ekonomicznych. -Referendum będzie kosztowne, z publicznych pieniędzy trzeba będzie wydać w granicach 200 tysięcy złotych - podkreślał Kotarba. Jego zdaniem organizacja referendum jest niepotrzebna, bo niedługo odbędą się wybory samorządowe. -Tymczasem organizatorzy referendum zafundowali mieszkańcom miasta niepotrzebny wydatek - stwierdził Koterba.

[

Posłuchaj: 

] rozmowa Jacka Bańki z Stanisławem Kotarbą, rzecznikiem Urzędu Miasta w Wadowicach.

Inicjatorzy referendum z Inicjatywy Wolne Wadowice przekonują, że tamtejsi samorządowcy zbierają podpisy mieszkańców w sprawie braku kampanii informacyjnej o głosowaniu. Jak przekonywał w rozmowie z Radiem Kraków Mateusz Klinowski - wiele osób mówiło, że takie podpisy są zbierane wśród sołtysów, przewodniczących rad dzielnic. Trudno zaprzeczyć tym faktom - przekonywał Klinowski. Jego zdaniem referendum w Wadowicach będzie kosztować około 30 tysięcy złotych.

Ewa Filipak jest burmistrzem Wadowic od 1994 roku.


MK
Wyślij opinię na temat artykułu

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię