"Jest to sytuacja, która może wskazywać na ewentualne rozpoczęcie postępowania wobec prezydenta, dlatego że to nie jest błąd w projekcie, który powstał przypadkowo, bo takie się zdarzają, natomiast prezydent wiedział, że narusza prawo i mimo to złożył do RIO, a przede wszystkim do nas, projekt budżetu, który jest nie do przyjęcia ze względów prawnych" - komentuje Ciesielczyk.

Radny w swoim piśmie wylicza też inne zarzuty wobec Romana Ciepieli i wnioskuje również do premiera o odwołanie go z funkcji prezydenta miasta oraz między innymi do Prokuratora Generalnego o zbadanie sprawy. Jak zapowiada, jeśli jego wniosek nie przyniesie oczekiwane przez niego efektu, on sam w marcu przyszłego roku rozpocznie zbieranie podpisów w sprawie odwołania prezydenta Tarnowa.