"Gdyby się kierował na północny wschód, to jest to możliwe, żeby tam się przemieścił. Ja ciągle zakładam, że to jeden osobnik, według mojej wiedzy to możliwe, że mógł się tam pojawić"

- mówi nadleśniczy.

Grzegorz Wojtanowski radzi, żeby zachować spokój i unikać gwałtownych zachowań:

Wiemy doskonale, że człowiek nie jest obiektem dużego zainteresowania ze strony Niedźwiedzia, raczej musi nastąpić sytuacja, która wywoła u niego zaniepokojenie, reakcję obronną, natomiast nawet w sytuacjach skrajnych opanowanie, spokój, stopniowe wyjście z jego pola widzenia powoduje, że nic złego się nie przytrafi.

Nadleśniczy nadleśnictwa Gromnik radzi, żeby chodzić po lasach i górach wyznaczonymi ścieżkami i szlakami.

żeby zachować spokój bez gwałtownych zachowań.

Wiemy doskonale że człowiek nie jest jak gdyby obiektem zainteresowania z takiego dużego ze strony Niedźwiedzia to raczej musi nastąpić sytuacja taka która wywołał u niego takie zaniepokojenie taką reakcję obronną natomiast nawet w sytuacjach takich skrajnych opanowanie spokój stopniowy jak gdyby zejście

No spowoduje że tutaj nic złego się myślenie przytrafi

https://www.radiokrakow.pl/data/article/3639283/8578600cd34930765ee946763742cd05whatsapp-image-2024-05-14-at-18.12.27-1-1536x865.jpeg