Łatwo nie było, ale co najważniejsze awans osiągnięty. Agnieszka Radwańska po zaciętej walce pokonała w drugiej rundzie turnieju tenisowego w Montrealu Barborę Zahlavovą Strycovą 6:4, 6:4. W czasie meczu nie działała tablica wyników, stan rywalizacji podawała jedynie sędzina tego pojedynku, ale nie przeszkodziło to krakowiance sięgnąć po wygraną.

Forma naszej najlepszej tenisistki idzie w górę, w porównaniu do występu w Stanford gra krakowianki poprawiła się, jednak żeby myśleć o awansie do ćwierćfinału Radwańska musi zagrać o dwie klasy lepiej. W 1/8 finału potencjalną przeciwniczką może być Sabine Lisicki lub Madison Keys.

Marek Solecki/RK