Konieczne jest odpowiednie obuwie, najlepiej z kolczastymi nakładkami – radzi Maciej Więcek, ratownik krynickiej grupy GOPR. Buty powinny być zimowe, ponad kostkę i z akcesoriami zmniejszającymi śliskość. A narty skiturowe i rakiety ułatwią wędrowanie tam, gdzie jest jeszcze dużo nawianego śniegu.
W plecaku tradycyjnie nie powinno zabraknąć latarki, mapy i termosu z ciepłą herbatą.
Bartosz Niemiec/bp