Część zamierza obejrzeć sylwestrowy koncert, część spędzić ten wieczór kameralnie z rodziną, czy przyjaciółmi, jeszcze inni nie wyobrażają sobie ostatnich dni starego roku bez Zakopanego i jazdy na nartach.

Wedle ostatnich i ostrożnych szacunków na Podhalu Nowy Rok witać będzie co najmniej ćwierć miliona gości, choć możliwe, że będzie ich jeszcze więcej. Tłumy zresztą widać nie tylko w Zakopanem, ale i  we wszystkich  miejscowościach Podhala, jak Białka i Bukowina Tatrzańska czy Biały Dunajec i Poronin. Widać to też na lokalnych drogach, gdzie  przez cały dzień tworzą się spore korki, podobnie jest na zakopiance.