Największą popularnością cieszyły się klasyczne, mleczne krówki od znanych polskich producentów. Ale z półek znikały również inne słodycze: czekolady, różnego rodzaju nadziewane słodkości jak i ciasta.
Koniec wakacji nie oznacza końca obecności gości z Bliskiego Wschodu pod Tatrami. Nadal widać ich sporo zarówno na zakopiańskich Krupówkach jak i w innych częściach miasta. Co znamienne goście ci częściej odwiedzają różnego rodzaju sklepy niż tatrzańskie szlaki.