- Końcówka lipca i początek sierpnia będzie jednak czasem żniw dla branży turystycznej – uważa Daniel Lisak, z Krynickiej Organizacji Turystycznej. - Końcówka lipca jest już bardzo mocno obłożona. Na początku sierpnia bardzo ciężko znaleźć miejsce noclegowe, a jeśli chodzi o długi weekend i 15 sierpnia to graniczy to z cudem. Od 16 sierpnia będzie luźniej, więc jeśli ktoś w wakacje chciałby zaznać górskich wycieczek i klimatu, to zapraszamy do Krynicy – zachęca Daniel Lisak.

Do Krynicy już przyjeżdżają turyści z całej Polski. - Tu jest sporo atrakcji. Można wyjechać gondolą na Jaworzynę Krynicką, poszaleć na Górze Parkowej na ślizgawkach, czy w parku linowym. Warto odwiedzić Pijalnię Główną, Muzeum Nikifora, czy Zabawek. Ale najważniejsze, że można pochodzić po górach i na szlakach jest mniej ludzi niż np. na Podhalu – podkreślają turyści.

Na początku sierpnia do Krynicy przyjedzie też sporo melomanów z całego świata. Tradycyjnie do uzdrowiska przyciąga ich Festiwal im. Jan Kiepury. W tym roku będzie to już jubileuszowa 50. edycja imprezy.

 

Bartosz Niemiec