- Część tych osób była zaopatrywana bezpośrednio przez załogi karetek pogotowia, które pojawiły się na miejscu. Natomiast osoby ciężej ranne zostały przetransportowane do krakowskich szpitali. W tym momencie cały czas na miejscu trwają oględziny. Te oględziny będą się odbywać pod nadzorem prokuratora, będzie również na miejsce udawał się biegły z zakresu wypadków komunikacyjnych.

Jedną z osób ciężko rannych jest jeden z motorniczych, który był uwięziony w kabinie pojazdu. Na razie policjanci nie wiedzą, co było przyczyna wypadku.