Wczoraj w lesie zauważono zaparkowany pojazd, przy którym znajdowały się zwłoki mężczyzny. Ciało leżało na folii odgrodzonej taśmą z napisami ostrzegającymi o skażeniu.
    - Nie ma w tym momencie żadnego niebezpieczeństwa na miejscu - podkreśla Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie i dodaje, że prowadzone są czynności mające na celu odtworzenie ostatnich chwil życia zmarłego.

O znalezieniu zwłok policjantów poinformował przejeżdżający obok kierowca. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli zaparkowany samochód, a obok niego na folii ciało mężczyzny. Folia otoczona była taśmą, tworząc rodzaj ogrodzenia. Do taśmy przyczepione były kartki z różnymi komunikatami m.in. "Nie przechodź za taśmę! Obszar skażony! Wezwij policję!".

Wezwano strażaków, w tym Specjalną Grupę Ratownictwa Chemicznego z Krakowa. Jak poinformował prok. Hnatko nie stwierdzono skażenia terenu, a tym samym niebezpieczeństwa dla ludzi i otoczenia.

    Śledczy nie wykluczają na tym etapie postępowania żadnej wersji wydarzeń.

 

Joanna Orszulak/bp