Jak podkreśla Łukasz Gibała, rozwój transportu w Krakowie musi opierać się na czterech punktach. "Po pierwsze na kolei miejskiej z prawdziwego zdarzenia. Po drugie na gruntownym remoncie krakowskich torowisk - chcemy na to przeznaczyć ponad pół miliarda złotych przez 5 lat. Po trzecie na budowie parkingów Park&Ride dla 10 tysięcy samochodów. Po czwarte na puszczeniu autobusów tam, gdzie komunikacja miejska w ogóle nie dochodzi" - mówi.

Platforma Komunikacyjna Krakowa skupia wokół siebie ponad 50 tysięcy odbiorców. Jacek Mosakowski jest natomiast już szóstą osobą w drużynie Gibały. Wcześniej dołączyli do niej między innymi radna Agnieszka Wantuch czy pedagog Artur Ławrowski.

Wybory samorządowe - serwis specjalny

 

 

(Bartłomiej Grzankowski/ko)