- Wydaje mi się, że prawdziwy turysta nie zostawia śmieci, ale szanuje przyrodę. To są osoby, które pewnie tylko z nazwy chcą być turystami. To wielka nieświadomość ekologiczna i brak kultury - mówi Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa.

By usunąć nieczystości, gmina organizuje specjalne akcje, których celem jest sprzątanie terenów zielonych. Jeśli pogoda na to pozwoli, pierwsza z nich odbędzie się jeszcze przed Wielkanocą.