Obecnie, przebywa ona z ranami ciętymi w gorlickim szpitalu. Do tej pory nie są znane dokładne przyczyny śmierci dziewczynki – relacjonuje Sławomir Korbelak, zastępca prokuratora rejonowego w Gorlicach:
W dalszym toku prowadzone są czynności procesowe. Jeżeli chodzi o przyczynę zgonu dziewczynki, to jutro zarządzona jest sekcja, która pozwoli na wstępne ustalenie przyczyny zgonu dziewczynki.
Służby o całym zajściu poinformował jeden z członków rodziny. Po przyjeździe ratowników, konieczne okazało się siłowe wejście do budynku. Pomimo godzinnej reanimacji i wezwania śmigłowca LPR, dziewczynki nie udało się uratować.