"Zgłosiliśmy to na policję, ponieważ sytuacja jest poważna" - informuje Tadeusz Frączek, prezes spółki. "To spółka podwyższonego bezpieczeństwa. Dostarczamy mieszkańcom wodę, odbieramy ścieki. Tutaj mieści się centrum monitoringu, którego uszkodzenie mogłoby spowodować brak dostaw wody, awarię sprzętu, a nawet katastrofę ekologiczną" - dodaje Frączek. 

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że podejrzane osoby to pracownicy Urzędu Miasta Nowego Sącza. Służby prasowe prezydenta potwierdziły, że faktycznie dwóch urzędników wykonywało w ten dzień zdjęcia w siedzibie Sądeckich Wodociągów. Fotografie mają zostać wykorzystane w biuletynie informacyjnym miasta. Odpowiedź redakcja Radia Kraków otrzymała mailowo. Treść poniżej:

"Informuję, że pracownicy Biura Prasowego Urzędu Miasta wykonują rutynową i bieżącą dokumentację fotograficzną i filmową różnych obiektów należących do Urzędu Miasta, jednostek podległych, instytucji kultury oraz spółek komunalnych na potrzeby przygotowanych publikacji i materiałów informacyjnych, w szczególności najnowszego wydania biuletynu, który będzie wydawany w częstotliwości raz na kwartał.
Są to czynności standardowe, mieszczące się również w zakresie zadań związanych z szeroko pojętą komunikacją społeczną.
Pracownicy nie wchodzili na tereny zastrzeżone i z ograniczeniami gdzie obowiązuje zakaz fotografowania i zakaz wstępu" napisał Mariusz Smoleń.

Prezesa Sądeckich Wodociągów Tadeusza Frączka wciąż jednak dziwi zachowanie mężczyzn i to przez kilka godzin.

"Pracownicy zauważyli na terenie spółki dwie osoby, nietypowo się zachowujące - najprawdopodobniej robiące zdjęcia, filmujące nasze obiekty, wchodzących i wychodzących klientów, ich samochody. Po przejrzeniu monitoringu zdecydowalismy się zgłosić to na policję."

Zachowanie mężczyzn miały uwiecznić kamery, dlatego zadaliśmy kolejne pytania, dlaczego zdjęcia były robione komórką, a mężczyźni w kapturach wykonywali fotografie z samochodu, kryjąc się za drzewami i za ogrodzeniem. Ratusz tej kwestii jeszcze nie wyjaśnił.

Przypomnijmy, że od początku kadencji relacje pomiędzy władzami Nowego Sącza, a zarządem spółki nie są najlepsze.

 

Przypominamy: Mieszkańcy Kadczy i Łazów Brzyńskich na Sądecczyźnie już nie będą mieli problemów z brakiem wody

 

(Bartosz Niemiec/ek)


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.