O przyszłości nazwy przystanku zdecydują krakowianie w odrębnym głosowaniu, w którym można wziąć udział na stronie internetowej ZIKiT-u. Głosowanie będzie trwać do czwartku (27.10), do godz. 12.
"Jesteśmy zaskoczeni, że nazwa przystanku stała się polem dla walki kibiców. Przecież ta nazwa nigdy nie miała nic wspólnego ze stadionem. W naszym głosowaniu wzięło udział na razie kilka tysięcy osób, które są albo za zachowaniem starej nazwy, albo za nazwą Muzeum Narodowe" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków Michał Pyclik z ZIKiT.
Co o pomyśle mówią krakowianie? "Trudno powiedzieć, czy powinna zostać zmieniona. Może lepiej jest tak jest" - oceniają jedni pasażerowi. Inni z kolei przyznają w rozmowie z reporterem Radia Kraków, że "w Krakowie mamy wielu turystów, więc łatwiej będzie im namierzyć miejsce dzięki nazwie przystanku".
Jeżeli głosujący zdecydują o zmianie nazwy to zostanie ona wprowadzona w ramach kolejnej większej akcji wymiany rozkładów jazdy, tak by nie generować dodatkowych kosztów.
Czy Cracovia powinna podzielić los Basztowej Lot? My też czekamy na Wasze opinie:
(RK, mat. pras. ZIKiT/ew)