Wszystko zaczęło się od kłótni dwóch mężczyzn przed jednym z bloków, do której doszło ok. 22. W czasie ostrej wymiany zdań - 24-latek wyciągnał nóż i ugodził nim 33-letniego mężczyznę. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, jednak pomimo reanimacji - mężczyzna zmarł.

Podejrezwany o zadanie śmiertelnego ciosu napastnik został już zatrzymany, jednak jak informują policjanci - był i dalej jest kompletnie pijany, dlatego przesłuchanie odbędzie się najprawdopodbniej dopiero jutro. Według nieoficjalnych informacji policjanci wstępnie wykluczyli w tej sprawie porachunki kibicowskie i wiele wskazuje na to, że była to zwykła kłotnia, która zakończyła się tragicznie.

Śledczy prowadzący sprawę proszą wszystkie osoby, które były świadkami wczorajszych zajść na Wzgórzach Krzesławickich o kontakt - ich relację mogą pomóc w odtworzeniu dokładnego przebiegu tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

 

Grzegorz Krzywak/bp