"Schody się sypią i nikt się nimi nie zajmuje. To wstyd, że przejście z jednej płyty dworca na drugą, jest tak utrudnione. Druga sprawa, to jest wizytówka miasta. ZIKiT powinien natychmiast się taką naprawą zająć" - komentują w rozmowie z Radiem Kraków podróżni.
Jak zapewniają urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - remont schodów rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu.
"Nie mamy jeszcze firmy, która zajmie się remontem, ale wybierzemy ją w przyszłym tygodniu. Zleciliśmy wykonanie kosztorysu remontu. Te drugie schody są w o wiele lepszym stanie, ale zdajemy sobie sprawę, że i one będą kiedyś wymagały remontu" - dodaje Piotr Hamarnik z ZIKiT.
Jak na razie nie wiadomo, ile będzie kosztował remont, ale na pewno potrwa ponad dwa tygodnie.