Muzycy podczas ostatniego koncertu sylwestrowego w ich rodzinnym Nashville, kończą prace nad materiałem na kolejny album, którego wydanie zaplanowane jest na koniec tego roku. Być może niektóre z nowych kompozycji usłyszymy na żywo podczas ich wrześniowego koncertu. 

Założony w 2000 roku, zespół Kings of Leon składa się z trzech braci Followill – Caleba (gitara), Nathana (perkusja) i Jareda (bas) – oraz ich kuzyna Matthew Followill’a (gitara). Ich debiutancki album Youth and Young Manhood, wydany w 2003 roku, stał się natychmiast sensacją na Wyspach Brytyjskich i został uznany przez magazyn NME za jeden z najlepszych albumów minionej dekady. Dzięki rozgłosowi, jaki przyniosły im trzy pierwsze albumy, w 2008 Kings of Leon wystąpili jako headliner na festiwalu Glastonbury. W tym samym roku światło dzienne ujrzał ich czwarty krążek Only By The Night, który okazał się biletem wstępu do muzycznej ekstraklasy w Stanach Zjednoczonych. Album wielokrotnie pokrył się platyną, bijąc rekordy popularności i przewodząc listom przebojów. Skali sukcesu tego wydawnictwa dopełnia 6,5 miliona sprzedanych egzemplarzy i 4 nagrody Grammy. Rozgłos jaki zyskali doprowadził ich na okładki magazynów Spin i Rolling Stone oraz umożliwił występy w programie telewizyjnym Saturday Night Live. Zespół zagrał również wyprzedane koncerty w nowojorskiej hali Madison Square Garden i był headlinerem największych festiwali na świecie, m.in. Coachelli, Lollapaloozy, Rock Am Ring i Rock Im Park oraz Roskilde. Kings of Leon wystąpili również dwukrotnie na Open’erze. Oba koncerty są uważane przez samych muzyków za jedne z najlepszych w ich dotychczasowej karierze.

 

(mat. prasowe/ew)