- A
- A
- A
Ja się tego wstydzę, ale nazwanie tego pozwala mi to zamknąć
- Dopóki nie nazwiemy czegoś, dopóty możemy udawać, że to nie istnieje. Wspólnoty konstytuują się wokół tabu. Polega ono na tym, że się umawiamy, że określonego słowa nie używamy. Bo jak go użyjemy, będziemy musieli coś z tym zrobić - mówi językoznawczyni dr Małgorzata Majewska. W rozmowie z Sylwią Paszkowską przekonuje do nieuciekania od trudnych tematów i przywołuje przykład własnego wstydu, którego nazwanie pozwoliło jej zamknąć trudne doświadczenie: Tak, miałam taki etap, okropnie się tego wstydzę, ale taka już nie jestem. Nazwanie tego pozwala mi to zamknąć. Sprawia, że to ja rządzę sytuacją, a nie ona mną.
Autor:
Sylwia Paszkowska
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:30
Co dalej ze spółką Kraków5020? Krakowscy radni zdecydowali prawie jednogłośnie
-
16:49
Czy pokolenie Z wie, czego chce?
-
16:43
Czy prezydent Nowego Sącza wyciągnie konsekwencje wobec prezesa spółki Nova? Chcą tego radni
-
16:29
Polską Strefę Inwestycji czekają duże zmiany
-
16:10
Były policjant o wydarzeniach w komisariacie na ul. Szerokiej: „Ktoś na pewno popełnił tu błąd”
-
15:54
Zbigniew Ziobro może stracić immunitet. Czyli właściwie co?
-
15:31
NFZ nie płaci szpitalom za nadwykonania. Czy zabiegi i operacje w Małopolsce będą przekładane?
-
15:27
Czy pokolenie Z wie, czego chce?
-
15:25
Czy krakowscy radni upomną się w rządzie o wznowienie programu „Czyste powietrze”?
-
15:15
Jak mieszkają młodzi dorośli Polacy?
-
15:04
Dalej działać będziemy razem. Anastazja z Mariupola i "Coj po polsku"
-
15:03
Rozmowa z dr. Łukaszem Cieślikiem - Dyrektorem Małopolskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli