- A
- A
- A
Gwa*t na emocjach w szkole teatralnej, czyli „Utrata równowagi”
„Utrata równowagi” to pełnometrażowy debiut fabularny Korka Bojanowskiego. Debiut brawurowy. Oto przez ponad półtorej godziny obserwować będziemy psychologiczne studium manipulacji prowadzącej do rozdzierającej rozpaczy. A wszystko to w imię sztuki. Nie bez kozery rytm filmu wyznacza cytat z pewnego wielkiego polskiego aktora: „Ja was muszę zgwałcić, żeby was życie nie zgwałciło”. Będzie w tym filmie gwałciciel i będą jego ofiary. Będzie też samotność i wyobcowanie, które ofiary przemienia w katów. Mrok tej opowieści raz po raz rozbłyskuje rejwowym światłem stroboskopu. Emocjonalny kołowrót fundowany przez filmowego wybitnego reżysera grupie ambitnych studentów wydziału aktorskiego wypluwa nas-oglądających i pozwala doświadczyć porejwowego kaca. Ten kac ma tu największe znaczenie. Rozbudza empatię i czujność. Z reżyserem filmu Korkiem Bojanowskim rozmawia Tadeusz Marek.
Autor:
Tadeusz Marek
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
20:42
Noblista Abdulrazak Gurnah i pisarze z całego świata na 17. Festiwalu Conrada w Krakowie
-
19:35
Ewolucja zatrzymana? Dlaczego człowiek i pies osiągnęli swoje optimum
-
17:35
Radni PiS apelują o rządowe wsparcie dla Krakowa. Urząd miasta odpowiada: „To polityczny oportunizm”
-
17:10
Polska i Niemcy – mury czy mosty? Germanista z UJ: „Musimy nauczyć się twardych relacji”
-
16:23
Szpitale na froncie wojny hybrydowej. Jak bronić się przed cyberatakami?
-
16:18
„Nie chcemy magazynów energii pod domem”. Mieszkańcy Myślachowic protestują przeciw inwestycji
-
15:27
Naczelnik tarnowskiej drogówki złapany za przekroczenie prędkości. Przyjął mandat i został odwołany
-
15:24
Prokuratura umorzyła śledztwo przeciwko byłemu prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu
-
14:57
Nowy klub Kwadrat, park, zalew. Politechnika Krakowska wychodzi do ludzi