Roboty - z uwagi na użyty sprzęt - generować będą hałas, który w porze nocnej może być odczuwalny dla mieszkańców pobliskich zabudowań. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeprasza za utrudnienia.
Prace prowadzone będą tylko w godzinach nocnych, ponieważ - jak uzasadniła GDDKiA - odcinek DK7 to trasa dużego natężenia ruchu samochodowego, a roboty wiążą się z tymczasowym zajęciem pasów ruchu, po jednym w każdym kierunku, przez trzy-cztery tygodnie.
Mur będzie potrzebny do obniżenia jezdni w kierunku Myślenic, potem w kierunku Krakowa oraz do budowy tunelu pod Zakopianką. Chodzi o to, żeby utrzymać stabilność jezdni w kierunku Krakowa
- tłumaczy Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.
Kolejne prace rozpoczną się we wtorek (20 maja) i będą prowadzone na odcinku od pętli tramwajowej w Borku Fałęckim do ulicy Kościuszkowców, na jezdni w kierunku centrum miasta. Kierowcy będą mogli tamtędy przejeżdżać, ale ulica Zakopiańska będzie zwężona. Prace zakończą się w piątek.
To jest krótki odcinek, zaledwie 400 metrów. Prace dotyczą tylko jezdni prowadzącej do centrum miasta. Na niej są dwa pasy ruchu, będziemy remontować tylko jeden, samochody pojadą więc drugim
- wyjaśnia Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.