- Prokuratura przesłuchała mężczyzn. Jeden otrzymał dozór policyjny i poręczenie majątkowe. To pierwszy krok w walce z tymi substancjami i pierwszy krok w walce z osobami, które próbują to rozprowadzać na terenie naszego miasta - mówi Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Zgodnie z nowelizacją przepisów mężczyznom grozi do 3 lat więzienia. Dodajmy także, że zgodnie z nowym, obowiązującym prawem karana jest nie tylko sprzedaż dopalaczy, ale nawet samo ich posiadanie, nawet w niewielkich ilościach.
(Marcin Golec/ko)