Podczas gdy większość kierowców narzeka na zbytnią ekranozę, jak na przykład na autostradzie z Tarnowa do Krakowa, to dla sąsiadów obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej ekranów jest tam zbyt mało.  
Są za niskie i za krótkie. Zostaje przerwa i przez nią przechodzi huk i hałas. Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, bo mieliśmy tutaj spokój
- mówią mieszkańcy.
Spokój skończył się 7 września 2020 roku, kiedy otwarto obwodnicę Dąbrowy Tarnowskiej. Po roku od oddania do użytku ważniejszych dróg, ale też np. linii kolejowych przeprowadza się badania hałasu. W przypadku tej obwodnicy takie badania były przeprowadzane dwukrotnie jeszcze w 2021 roku i wykazały przekroczenia jedynie w 2 na 10 badanych miejsc. Przy ulicy Grunwaldzkiej oraz przy rondzie w Gruszowie Małym. Ale i w tych dwóch miejscach dotąd ekrany się nie pojawiły. Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA przekonuje, że to nie taka prosta sprawa.
Przygotowanie inwestycji budowlanej, również takiej jak budowa nowych ekranów akustycznych, wymaga wielu prac przygotowawczych. W tym momencie, jeżeli chodzi o dodatkowe ekrany na obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej, kończymy prace związane z przygotowaniem projektu budowlanego. Jesteśmy na etapie przygotowania wniosku o wydanie pozwolenia na budowę takich ekranów i planujemy do końca lutego złożyć taki wniosek. Same prace proponujemy wykonać w tym roku i skończyć je do września
- komentuje Michna.
Co ciekawe, mimo że początkowo drogowcy informowali, że wybudują ekrany w dwóch miejscach przy obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej, to mają to zrobić w trzech. Także przed domem pani Kingi w Gruszowie Małym, gdzie badania hałasu wykazały minimalne przekroczenie norm. O tym, że będzie miała dodatkowe ekrany pani Kinga dowiedziała się od Radia Kraków.

Jeżeli byłaby jakaś zmiana wprowadzona to może nas to ochroni. Miejmy nadzieję, że postawią nam dodatkowe ekrany i podwyższą te istniejące
- mówi pani Kinga.
Ale to nie koniec, bo podczas ubiegłorocznego spotkania z protestującymi dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA Tomasz Pałasiński obiecał wykonanie dodatkowych pomiarów hałasu. Zostaną one jednak wykonane dopiero po dobudowaniu ekranów w trzech wspomnianych miejscach - czyli najwcześniej pod koniec roku, a najpewniej w przyszłym. 
Dobrze, że w ogóle to się wydarzy. Jeśli badania odbędą się dopiero po wrześniu, to troszkę za długo, ale jest to też pozytywna informacja, że jednak one powstaną
- przekonuje starosta dąbrowski Lesław Wieczorek.
W pierwszej kolejności do września w 3 miejscach przy obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej powstanie w sumie prawie 140 metrów ekranów, a na 150 metrach ekrany zostaną podwyższone z 2,5 do 3,5 metra.