W tym tygodniu trzecie miejsce w radiowym plebiscycie na najlepszego sportowca zajął Rafał Sonik. Najlepszy polski quadowiec zajął drugie miejsce w Rajdzie Kataru. To zapewniło mu 14% głosów.
Drugie miejsce dla Henryka Szosta. Maratończyk rodem z Muszyny zajął drugie miejsce w Orlen Warsaw Marathon, co dało mu 25% głosów.
"Sportowcem Tygodnia" zostaje jednak Justyna Żurowska-Cegielska, koszykarka Wisły CanPack Kraków, jedna z najskuteczniejszych zawodniczek "Białej Gwiazdy" w półfinałowym, pięcioodcinkowym, zwycięskim starciu ze Ślęzą Wrocław. Na koszykarkę Wisły zagłosowało 61% osób.
Oto nasze propozycje:
Rafał Sonik - zajął drugie miejsce w Rajdzie Kataru w konkurencji quadów. To był jego piąty start w tej imprezie. Trzy razy w niej zwyciężał, dwa razy był drugi. To wymowne potwierdzenie sportowej klasy. Sonik utrzymał pozycję lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na mecie rajdu odebrał także nagrodę dla... najlepszego weterana (3 czerwca skończy 50 lat).
Henryk Szost - maratończyk rodem z Muszyny. Nie udało mu się wczoraj obronić tytułu mistrza Polski, ale w Orlen Warsaw Marathon zajął drugie miejsce. Jest jednym z dwóch Polaków, którzy osiągnęli minimum uprawniające do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, ale musi czekać na nominację PZLA i interpretację przez związek ustalonych wcześniej zasad kwalifikacji. Sęk w tym, że Szost wynik lepszy od minimum uzyskał rok temu. W niedzielę do tej granicy zabrakło mu 70 sekund.
Justyna Żurowska-Cegielska - gdyby przyznawać tytuł MVP półfinałowego, pięcioodcinkowego, zwycięskiego starcia ze Ślęzą Wrocław, to na tę koszykarkę Wisły CanPack należałoby wskazać. Była nie tylko jedną z najskuteczniejszych zawodniczek "Białej Gwiazdy", ale także prawdziwym "dobrym duchem" zespołu. Potrafiła w trudnych momentach mobilizować koleżanki i własnym przykładem dawać sygnał do walki.