Na metę przyjechała duża grupa kolarzy, ale na trasie sporo się działo. Pierwszą premię górską Myślachowicach wygrał Adam Wójcik (Domin Sport). 40. kilometra zaatakowała trójka kolarzy: Czech Petr Fiala (AC Sparta Praga), Niemiec Franz Schiewer (Team Triebwerk) i Rosjanin Artur Jerszow (Marathon Tula Cycling Team). W pewnym momencie uzyskali nawet 3.30 min przewagi nad goniącą ich trójką innych kolarzy i 4.15 nad peletonem. Ucieczka została zlikwidowana około 10 kilometrów przed metą, ale Fiala zdołał wygrać dwie górskie premie na Łysej Górze.

Finiszowy, prawie kilometrowy podjazd na rynek w Alwerni był popisem Paterskiego, który wygrał zeszłoroczną edycję Małopolskiego Wyścigu Górskiego.

"Zwycięstwo etapowe było naszym celem, bo profil finiszu był wyraźnie pode mnie, czyli wymagający, krótki, a ja takie najbardziej lubię. Cała drużyna świetnie pracowała, skasowaliśmy ucieczkę i mogłem spokojnie zacząć finiszowym podjazd" – powiedział Paterski.

W sobotę kolarzy czeka znacznie trudniejszy etap z Szaflar do Nowego Targu (105 km), a w niedzielę z Chochołowskich Term do Starego Sącza (158 km). Meta będzie usytuowana na przełęczy Przehyba na wysokości 1173 metrów n.p.m.

"W tym roku Małopolski Wyścig Górski jest o wiele trudniejszy, ale mamy w ekipie dobrych +górali+. Jest Marek Rutkiewicz, Adrian Honkisz, Bartosz Warchoł. Wszyscy mają szansę powalczyć o zwycięstwo" – powiedział Paterski.

PAP/KN